Pump and dump (z ang.: napompuj i porzuć) zaliczana jest do wyjątkowo kontrowersyjnych technik handlowania. Opiera się głównie na obietnicy kuszącego, bardzo szybkiego i znacznego zarobku. Czym jednak technika ta jest i dlaczego wiąże się z tak dużym ryzykiem osób w niej uczestniczących?
O pump and dump słów kilka
Kursy walut o niskim wolumenie sprzedaży wymagają manipulacji – hasło to przyświeca traderom zainteresowanym i robiącym interesy na młodej scenie altcoinowej. Ci właśnie uczestnicy niemoralnych manipulacji kryptowalutą potwierdzają obecność praktyk i zachowań opartych na psychologii tłumu.
Jak działają traderzy?
Nic prostszego – odnajdują na rynku walutowym niemalże zapomnianego altcoina i pompują jego kurs na tyle mocno, by zwrócić uwagę innych graczy giełdowych. Aby dodatkowo podsycić atmosferę zainteresowania zakupem tej właśnie waluty – rozpoczynają szeroko pojęte działania ideologiczne, umieszczając w sieci informacje o rzekomym wzroście waluty. Gdy ta z kolei stanie się już widoczna – rozsyłane są sygnały na darmowe grupy doradcze (Facebook, Twitter, Telegram itp.) i fora. I tak nowi, niczego nieświadomi inwestorzy mogą rozpocząć kupowanie waluty. Jakiego działania można spodziewać się wówczas ze strony nieuczciwych graczy? Z pewnością będzie to ucieczka z zyskami. Nowi inwestorzy pozostaną zatem z pakietami zupełnie bezwartościowych aktywów.
Pompowanie w grupie
Technika pump and dump nie miałaby racji bytu, gdyby nie fakt zaangażowania w jej działania większej ilości osób. Tym samym pod jednym hasłem działa kilku adminów dużych grup zajmujących się rozpowszechnianiem darmowych sygnałów traderskich, konsolidując się i poszukując odpowiedniego „shitcoina” (bezużyteczną lub wymarłą walutę – nierozwijaną, zapomnianą itp.).
Kurs kryptowaluty podnosi się wówczas, gdy zainwestowali w nią już przebiegli pierwsi nabywcy, a sprzedadzą ją po znacznie wyższych cenach tym, którzy nie mają zbyt wiele doświadczenia na rynku. Sprzedaż trwa w najlepsze w fazie akumulacji.
Słowem podsumowania
Przyjmuje się, że metoda pump and dump nie jest bezpieczna i polecana tym, którzy nie należą do kręgu osób wtajemniczonych w plan. Większość niczego nieświadomych inwestorów bowiem może naprawdę dużo stracić na zakupie walut zmanipulowanych przez wprawnych graczy. Nie warto więc wierzyć sygnałom pochodzącym z grup działających pod hasłem „darmowe sygnały traderskie”.
Lepiej unikać grup typu pump and dump, ewentualnie można próbować grać małymi stawkami i wchodzić na odpowiednim poziomie cenowym. Początkującym odradzam tego typu trade’y.