Czy w przyszłości czeka nas spadek bitcoina poniżej 3000 USD? Zdania na ten temat zapewne można określić jako podzielone, niemniej warto odnotować jedną z opcji. Mowa o Anthonym Pompliano, założycielu Morgan Creek. Jego zdaniem bitcoin jak na razie nie znalazł dna i w związku z tym trzeba liczyć się z dalszymi spadkami. Jeśli chodzi o granicę na poziomie 3000 USD, założyciel Morgan Creek twierdzi, iż należy się liczyć, z tym że Bitcoin spadnie poniżej 3000 USD (źródło — wywiad z CNBC, który miał miejsce 26 grudnia).
Anthony Pompliano chętnie wypowiada się na różne tematy
Warto podkreślić, że Anthony Pompliano należy do osób, które nie skupiają się wyłącznie na obserwowaniu. Efekt tego jest taki, że niejednokrotnie możemy dowiedzieć się, co konkretnie myśli założyciel Morgan Creek. Świetnym przykładem jest ocenienie potencjału bitcoina. W tym roku można było zetknąć się z opinią, wedle której bitcoin miał kosztować 50 000 USD, tym razem mowa o spadku poniżej 3000 USD.
Niemniej uczciwie trzeba przyznać, że w jednym z wywiadów (wywiad ten pojawił się w listopadzie) Pompliano podzielił się przewidywaniami zgodnie, z którymi bitcoin miał spaść do 3000 USD i taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce w tym miesiącu.
Spadek poniżej 3000 USD to nie wszystko?
Dobrze jeszcze na koniec wspomnieć o opinii, którą podzielił się Tone Vays (Tone Vays jest weteranem inwestycyjnym, także nie wolno lekceważyć wygłoszonej przez niego opinii). Mówiąc wprost — według Vaysa bitcoin spadnie do co najmniej 1300 USD. Można więc powiedzieć, że zdania Vaysa i Pompliano są różne, ale jest zgodność co do tego, iż nie ma co liczyć na zadowalającą wartość bitcoina.